deficyt

"prawdzam dane CIA i widzę że po "szaleńczym" dodrukowaniu pieniędzy Stany Zjednoczone w 2010 rozwijały się w tempie 2.8 % całkiem nieźle jak na "recesję" Te lata dobrobytu zostaly sztucznie porzedluzone naduzywaniem kredytu co juz wyczepano. Stad kryzys. Model ekonomiczny zachodu po prostu nie funkcjonuje i nigdy nie funkcjonowal." Oczywiście, jedna taka kolonia była tak okradana, że po odzyskaniu niepodległości w zachodnim liberalno kapitalistycznym modelu wygrała półtorej wojny światowej potem;). ma zniknąć deficyt w ZUS . Przecież jeśli nie podniesie się składki emerytalnej i nie obniży wysokości emerytury ) najpierw te najwyższe ) to ciągle w ZUS będzie brakowało pieniędzy i budżet państwa będzie musiał dotować ZUS z naszych podatków . Żaden polityk tego nie mówi . Przesunięcie mocy produkcyjnych do Chin, Indii, Brazyli i emancypowanie się w kolonii, zostało przez moment powstrzymane monetyzacją każdego aspektu życia. Urynkowienie ma swoje granice, a liczba własności też jest ograniczona. Jednym słowem, przyjęcie biednych krajów do WTO, czy po prostu globalizacja powoduję obniżanie się poziom życia w krajach tzw. zachodnich, które przez moment zostało powstrzymane ogromną ilością nowych kredytów, by problem został rozwiązany przy kreacji nowych kredytów. Kraje zachodnie zostały pociągnięte na dno, przez przekredytowania rynku nieruchomości(co spowodowało anormalny wzrost cen mieszkań).To jest główny powód zapaści gospodarczej. Jednocześnie zmiany technologiczne i globalizacja doprowadziły do ogromnych dysproporcji w zarobkach. Ci najbiedniejsi zostali na karmieni ogromną ilością kredytów, które jak to kapitał ma zwyczaj ostatecznie spłynęły do właścicieli kapitału. Wzrost wyceny indeksów giełdowych czy cen nieruchomości to główne epicentrum inflacyjne współczesnego świata. Tu nie ma cudów, cena żywności rośnie, zabawek z Chin spada(co ciągnie w dół presję inflacyjną na dobra importowane). Taśmy produkcyjne mają ogromne możliwości produkcyjne, które ciągle wzrastają. Planowane zużycie produktu, nadkonsumpcjonizm(ipod), przekredytowanie(z powietrza), nierówności dochodowe i powolne wpadanie w objęcia Azji, może skończyć się na dwa sposoby- albo wojną, albo oblizaniem poziom życia w krajach zachodnich, nie ma innego sposobu. Owszem korporacje międzynarodowe będą miały się nawet lepiej, w przeciwieństwie do ojczyzn z których wywędrowały. Obniżanie się poziomu życia de facto doskonale widać w krajach zachodnich, gdzie ludzie pomimo edukacji, pracy są biedakami- niewolnikami- na pasku kredytu, nie mogą mieć dzieci, zakładać rodzin. To wszystko w imię globalizacji i facto, że kraje jak Wielka Brytania, USA, zachodnią Europą zerżnęły poprzez swoją własność, co dało im chwilowego kopa, m.in. Europę Środkową. Kolonializm finansowy, poprzez zaplanowane działania wprowadził całą gospodarkę w stan kryzysu. To ostatecznie tylko zapisy księgowe i nic więcej. Kapitał powoli pokazują swoją naturą i coraz bardziej oddala się od realnej sfery gospodarki( która w latach 2000-2010, wytworzyła więcej dóbr, niż przez cały XX wiek. Czy to kryzys, i kto jest w kryzysie? A kto jak i kiedy (i czy wogóle) spłaci obligacje na które poszły owe wydrukowane dolary ? ;) I ile wzrosło zadlużenie aby było owe 2.8% ? Jak długo można się tak zadłużać ?

Komentarze

Popularne posty