system

Jakie dramatyczne błędy w artykule na pierwszej stronie - amortyzacja to normalny koszt jak każdy inny, a nie żadna ulga, odliczenie czy kombinacja, o których pisze autor, a spółki komandytowe jednak chyba nie płacą jeszcze podatku CIT w 2014r. No raczej nie normalny koszt tylko oszukańcza praktyka Państwa. Kupiłem maszyne wydałęm 10tyś pieniędzy i co nie mogę jej odliczyć od podatku muszę zapłacić podatek od wydanych pieniędzy i odliczać amortyzacje z łaski. Zakup maszyny do firmy za 10 tys to odliczenie VAT i amortyzacja sukcesywnie w koszty- ta maszyna ci zysku przecież w 1 m-c nie wypracuje. Jaki podatek od wydanych pieniędzy i amortyzacja? pleciesz aby pleść Klauzula obejścia prawa istnieje w wielu krajach już od lat a u nas mętna woda dalej. Uprościć system podatkowy to najważniejsza sprawa, jak za Wilczka chociaż.. Rozumiem, że tzw. "efektywna składka" to kwota zapłaconego podatku podzielona przez przychód. Wychodzi z tego, że nie liczy się dochód czyli kwota uwzględniająca koszty działalności tylko to ile wpływa na konto. No tak, bo przecież ten złodziej przedsiębiorca nie ma żadnych kosztów, a jego firma działa na powietrze. Coś mi tu pachnie kolejnym napuszczeniem jednych na drugich. Czyżby przyczynek do jakichś podwyżek podatków lub kolejnych represji ze strony US? Proste jak drut, ale niemożliwe do zaakceptowania przez masę urzędniczą. Gdyby podatek wynosił 10% - nikomu by się nie opłacało kombinować. Wpływy do budżetu znacznie by wzrosły. Ale lepiej dać ulgę kilkadziesiąt milionów np. przestępcy z Nigerii, który stworzy 10 miejsc pracy bo można będzie się pochwalić tym w telewizji. To że tysiące małych polskich firm i miejsc pracy znika co roku - tego nie ma bo nie pokazują w telewizji. 1.obniżyć koszty płacy przynajmniej o połowę ( nie trzeba wielkich reform wystarczy obniżyć o 3/4 próg podstawy rocznej na ubezpieczenie społeczne LUB zlikwidować obecne składki na ub. społeczne zus które są po stronie pracownika i oczywiście podniesienie kwoty wolnej od podatków przynajmniej 5-krotnie) 2. zdrowotne od wszystkich ( dzieci, bezrobotni , rolnicy, księża itd. itd.) ale w jednakowej wysokości ( niech to będzie kwota na którą każdego będzie stać np.: 20 czy 50 zł odliczana od podatku - pracujesz to masz już opłacone zdrowotne w podatkach nie pracujesz lub pracujesz na czarno to płacisz z własnej kieszeni a nie z kieszeni innych podatników )- Każdy ubezpieczony powinien dostać kartę magnetyczną i z nią iść do lekarza - na niej będzie historia choroby i zaordynowane leki - natomiast system zapłaci lekarzowi za PRACĘ ! w szpitalu czy dowolnej przychodni 3. zlikwidować podatek VAT a wprowadzić podatek obrotowy w wysokości np.: 1% lub 2% ale bez odliczeń i naliczać od wszystkiego i od wszystkich 4. zlikwidować część urzędów jeżeli powiaty to po co gminy i odwrotnie ;jeżeli Ministerstwo Zdrowia to po co NFZ; jeżeli Ministerstwo Pracy to po co PFRON i po co PCPR i PUP a ZUS, KRUS itd. chyba mają informacje kto opłaca składki i komu można wypłacić zasiłek; radni to praca społeczna a nie naciąganie państwo na diety - mniej urzędów to mniej urzędników a internet i komputer to nie podstawka na kawę 5.NIKT NIE ZMUSZA NIKOGO DO PRACY W DANYM ZAWODZIE I NA DANYM STANOWISKU a zatem wprowadzić jednakowy system emerytalno-rentowy i jedną instytucję emerytalno-rentową(zasiłkową) albo ZUS albo KRUS albo Instytucję Wojskową albo Instytucję MSWiA - w końcu powinno panować równouprawnienie i zakaz dyskryminowania którejkolwiek z grup społecznych a do tego mniej urzędów to mniej urzędników 6.NIKT NIE ZMUSZA NIKOGO DO PRACY W DANYM ZAWODZIE I NA DANYM STANOWISKU a zatem jednakowe prawo dla wszystkich jeżeli KP to po co jeszcze karta górnika, nauczyciela itd. itd. 7. wszystkie studia płatne ale wypuszczające pełnowartościowego pracownika z przygotowaniem teoretycznym i praktycznym ( odpowiednio długie staże, aplikacje itd. już zapewniane przez uczelnię - po studiach ma być już lekarz, prawnik, architekt, rzeczoznawca majątkowy itd.) i oczywiście zlikwidować Ministerstwo ds. Szkolnictwa Wyższego 8. zlikwidować mieszkania komunalne owszem trzeba pomóc ludziom którzy są chwilowo w trudnej sytuacji ale niech to będzie np.; wynajem mieszkania przez rok bez ściśle określonej regionalizacji by bezrobotny w trudnej sytuacji mógł szybko znaleźć pracę i szybko stanąć na nogi -a dalej noclegownia- najwyższa pora promować ludzi pracujących a nie obiboków i naciągaczy, którzy żerują na uczciwości pozostałych obywateli 9. zlikwidować fundusz kościelny a dać możliwość obywatelom wyboru na co idzie 1% podatku - fundacja czy kościół i ile na co; zlikwidować obowiązkowe lekcje religii w szkołach a umożliwić bezpłatne korzystanie przez księży z sali w szkole - ich wynagrodzenia można przeznaczyć na pielęgniarkę, stomatologa czy też i dożywianie/obiady dzieci w szkołach; każda darowizna oczywiście dobrowolna na rzecz kościoła ( łącznie z tacą) powinna być opodatkowana i księża powinni wystawiać rozliczenie roczne pit dla każdego darczyńcy